57/2023 Mróz Remigiusz: Zarzut.
Komentarze: 0
Mróz Remigiusz: Zarzut.
Sięgnęłam po siedemnasty tom Chyłki bardziej z przyzwyczajenia niż z przekonania. Ale! Każdy kto mnie zna, wie, że lubię postać Chyłki 😉 i w tym tomie polubiłam ją jeszcze bardziej, jeśli to w ogóle możliwe. Mniej więcej od połowy opowieści bałam się o Chyłkę tak bardzo, że co jakiś czas zamykałam książkę 😉 Dwukrotny plot twist spowodował, że ten tom zapamiętam na długo. Tym razem Chyłka z Oryńskim bronią księdza Kasjusza oskarżonego o pedofilię. Ciężki temat, ciężkie zarzuty, trudne rozważania, trudna sprawa i wielkie zmiany w życiu prywatnym prawników. Końcówka oczywiście z niedopowiedzeniem i oczekiwaniem na kolejny tom. Choć po "Langerze" myślałam, że pożegnam się z twórczością Mrożą, to teraz wiem, że na kolejny tom Chyłki jednak będę czekać. Z niecierpliwością 🙂 Polecam!
Joanna
Dodaj komentarz