Archiwum lipiec 2021


lip 30 2021 26/2021 Kristin Hannah: Odległe brzegi
Komentarze (0)

 

Kristin Hannah: Odległe brzegi

Kolejna powieść tej autorki i kolejna, którą polecam. Bliska mi tym bardziej, że bohaterka jest w podobnym, do mnie, wieku. Powieść o pasji, poszukiwaniu samej siebie, ale też o rodzinie i tym jak bardzo jest dla nas ważna. 

Joanna

joanna-enl   
lip 30 2021 25/2021 Link Charlotte: Nieproszony gość...
Komentarze (0)

 

Link Charlotte: Nieproszony gość

Trzyma w napięciu od początku do końca. Bohaterowie z trudną przeszłością i mrocznymi tajemnicami. Tego, co dzieje się na końcu, nie sposób przewidzieć. Świetnie się czyta, to, z pewnością, nie ostatnia książka tej autorki, po którą sięgnęłam.

Joanna

joanna-enl   
lip 30 2021 24/2021 Czułe spotkania
Komentarze (0)

 

Czułe spotkania

Sześć autorek: Liliana Fabisińska, Magdalenia Majcher, Adriana Rak, Natasza Socha, Edyta Świętek, Magdalena Wala. Sześć opowiadań. Każde inne, każde romantyczne, ale każde też w pewien sposób przejmujące. Odbiór bardzo pozytywny. Dla kogoś kto poszukuje czegoś miłego do poczytaia to bardzo polecam.

Joanna

joanna-enl   
lip 11 2021 23/2021 Devi Ananda: Zielone sari
Komentarze (0)

 

Devi Ananda: Zielone sari

Sięgnęłam po tę książkę, bo przeczytałam, że jej akcja toczy się na Mauritiusie, spełnieniu moich podróżniczych marzeń. Autorka, Ananda Devi pochodzi właśnie z tego turystycznego "raju na ziemii". Sama ksiązka sprowadza się jednak do piekielnych przeżyć. To jedna z tych, których treść chcesz jak najszybciej zapomnieć, ale jest ciężko. Jest to monolog umierającego lekarza, będącego mężem, ojcem i dziadkiem. Najgorsze jest to, że jest monolog człowieka, który niczego nie żałuje, wręcz jest dumny z tego jaki był. Głowną jego dumą jest postawa pełna przemocy najpierw wobec żony, potem córki. Pewnie sporo obserwacji dla psychologów, dla mnie jednak "za ciężki klimat". Teraz zdecydowanie czuję potrzebę przeczytania czegoś "lekkiego, łatwego i przyjemnego" dla odreagowania. Nie polecam, szczególnie osobom wrażliwym.

Joanna

joanna-enl   
lip 07 2021 22/2021 Szagdaj Nadia: Instynkt
Komentarze (0)

 

Szagdaj Nadia: Instynkt

Sięgnęłam po tę ksiązkę, bo w lokalnej prasie zobaczyłam recenzję, w której ktoś napisał, że to jedyny kryminał, którego akcja rozgrywa się w naszych stronach.  Kiedy zaczałam czytać przekonałam się, że większość akcji toczy się jednak we Wrocławiu, co równie mocno mnie ucieszyło. Kryminał dobry, trzyma w napięciu, z pewnością sięgnę po inne ksiązki Nadii Szagdaj. Tym bardziej, że dopiero w trakcie czytania przekonałam się, że nie jest to pierwsza część serii o policjancie Benku. A z autorką poczułam jakąś emocjonalną wieź kiedy przeczytałam, że podobnie jak ja, przeprowadziła się z ukochanego Wrocławia do miasteczka, które dzięki atmosferze i wspaniałym ludziom stało się po prostu domem.

Joanna

joanna-enl