Archiwum wrzesień 2022


wrz 30 2022 33/2022 Henel Łukasz: Lekcja filozofii
Komentarze (0)

Henel Łukasz: Lekcja filozofii

   Świetnie napisana, beletrystyczna książka przekazująca w przystępny sposób historię filozofii "od Sokratesa do Hiddaggera.." Narratorem jest młody nauczyciel filozofii, który tuż przed swoją pierwszą w życiu lekcją wspomina czasy kiedy sam był uczniem i po raz pierwszy spotkał się z filozofią. Głownym bohaterem wspomnień narratora jest nauczyciel fillozofii Wojciech Chmura, a towarzyszy mu kilku uczniów. Historia filozofii przekazana współcześnie i z humorem. Bardzo polecam!

Joanna

joanna-enl   
wrz 29 2022 32/2022 Borysewicz Jan, Prokop Marcin: Mniej...
Komentarze (0)

 Borysewicz Jan, Prokop Marcin: Mniej obcy

   Marcin Prokop przeprowadził wywiad - rzekę z Janem Borysewiczem. Wywiad pełen trudnych pytań. Czasami trochę nostalgii, trochę humoru. Dla mnie, po obu stronach widać dobre przygotowanie do tej rozmowy. Jakbym miała określić Borysewicza jednym słowem, po przeczytaniu tej ksiązki, byłby to "perfekcjonista". Ja może jestem mało obiektywna, bo od początku liceum prawie do końca studiów, razem z moją przyjaciółką Anią, byłam na każdym koncercie Lady Pank we Wrocławiu.  Ale mam szacunek do tego człowieka. Mimo potknięć, a czasami nawet ciężkich przeżyć potrafi prowadzić firmę, którą przecież jest zespół, od ponad 40 lat i to tak, że jest marką samą w sobie. W książce przeżyłam trochę powrót do czasów PRLu, zobaczyłam wrocławskie Sępolno z nieznanej mi strony, poznałam trochę ciekawych historii o muzykach, ale przede wszystkim zobaczyłam Borysewicza jako człowieka, a nie tylko jako najlepszego gitarzystę w Polsce. Polecam bardzo!

Joanna

joanna-enl   
wrz 28 2022 31/2022 Margolin Phillip: Nie zapomnisz mnie...
Komentarze (0)

Margolin Phillip: Nie zapomnisz mnie

   Historia seryjnego mordercy, który zostawia czarną różę i liścik "nie zapomnisz mnie". Główną bohaterką jest jednak adwokatka - Betsy Tanenbaum, która musi przejść bardzo trudną drogę, aby rozwikłać zagadkę. Świetnie jest też przedstawiona postać policjantki Nancy Gordon. Oczywiście, jak w każdej z książek Margolina, nie jesteśmy w stanie przewidzieć co będzie w finale opowieści. Mimo, tego, że książka była wciągająca to czytało mi się ją bardzo mozolnie. Po pierwsze, dlatego, że wydanie kieszonkowe było męczące dla oczu, a po drugie wrzesień to miesiąc, w którym mam najmniej wolnego czasu. Mimo wszystko: polecam!

Joanna

joanna-enl