Archiwum marzec 2023


mar 30 2023 25/2023 Kadyna Bruno: Mały kapeć.
Komentarze (0)

 

Kadyna Bruno: Mały kapeć.

   Nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać sięgajkąc po tę książkę. Nie znałam ani autora, ani wydawnictwa, dodatkowo książka ma niepozorne wymiary, takie "prawie kieszonkowe" i mało zachęcający tytuł ;) A po przeczytaniu też jestem rozdarta. Z jednej strony akcja wciągająca, ale z drugiej język i treść wydają mi się "płaskie". Książka jest opowieścią Dawida, który właśnie zaczyna pracę na stojącym w porcie statku, zostaje ojcem, zaczyna przygodę z siłownią i wpada w nałóg palenia marihuany. Niby historia ma finał, ale taki trochę jakby wymuszony. Ogólnie: można przeczytać, ale bez "fajerwerków" ;) Choć zapisałam sobie, żeby przeczytać inny tytuł tego autora dla porównania.

Joanna

joanna-enl   
mar 30 2023 24/2023 Chmielarz Wojciech: Podpalacz.
Komentarze (0)

 

Chmielarz Wojciech: Podpalacz.

   Odkładałam czytanie serii o komisarzu Mortce, bo obawiałam się, że mnie wciągnie. Miałam rację ;) "Zły glina", ale świetny w swojej pracy. Nieposłuszny, hardy i niepokorny, ale oddany śledztwom. Przy śledztwie dotyczącym podpaleń na Ursynowie nie odpuścił do końca, choć inni już zamknęli sprawę. Zapłacił za życie pracą życiem, osobistym. Generalnie: bardzo skomplikowana i wzbudzająca ciekawość postać. Postaci poboczne także ciekawie zarysowane: Andrzejewski, Kochan, Ania, Ola, Agnieszka czy Klaudia, a nawet tytułowy podpalacz. Polecam! I już niem, że "za chwilę" sięgnę po kolejną część serii o Jakubie Mortce.

Joanna

joanna-enl   
mar 28 2023 23/2023 Suchocka Agata: Tydzień z życia...
Komentarze (0)

Suchocka Agata: Tydzień z życia Adeli.

   Autorkę tej książki zobaczyłam na scenie na poznańskich targach - miała w sobie pokłady humoru, radości życia i uśmiechu, zarażała żywiołowością. Dlatego kupiłam "Adelę". Wydawało mi się, że będzie to książka lekka. Bardzo się pomyliłam, ale wcale tego nie żałuję. Jest to fascynująca opowieść o życiu, dojrzałej już, Adeli. O tym, że zawsze można się podnieść, że przyjaciele, choćby najbardziej rózni od nas samych, są ostoją. Powieść napisana przepiękną polszczyzną, co dodaje jej dodatkowego uroku. Od tej książki nie sposób się oderwać: wczorajsze popołudnie, wieczór i dzisiejszy ranek towarzyszyły mi emocje i przemyślenia Adeli, tak głebokie, często niełatwe, a na pewno trudne do zapomnienia. Dodatkowym atutem tej książki jest duży i wyraźny druk, co zapisuję jako plus dlka wydawnictwa :) Bardzo, bardzo polecam!!!

Joanna

joanna-enl   
mar 27 2023 22/2023 Bonda Katarzyna: Do cna.
Komentarze (0)

 

Bonda Katarzyna: Do cna.

   Detektyw Sobieski, w trzecim tomie, trafia do Żyrardowa, gdzie stara się rozwiązać sprawę kanibala. Nie porwała mnie ta historia, była dość zagmatwana, ale niezbyt ciekawa. W dalszym ciągu Sobieski nie przypadł mi do gustu jako bohater. Przez krótką chwilę była nadzieja, że do pomocy Sobieskiemu, w Żyrardowie, pojawi się Hubert Meyer, ale niestety nic z tego nie wyszło. Dość ciekawy był wątek wzajemnego uzależnienia policji, władz lokalnych i bogatych inwestorów, niestety, w moim odczuciu nie wystarczyło to, aby powiedzieć, że książka mi się podobała. Czekam, za to, na kolejny tom Meyera, który już zamówiłam, bo ma się ukazać niebawem :)

Joanna

joanna-enl   
mar 23 2023 21/2023 Ćwiek Jakub: Drelich. Nim braknie...
Komentarze (0)

 

Ćwiek Jakub: Drelich. Nim braknie tchu.

PRZEDREMIERA

   Kupiłam tę książkę, przedpremierowo, na Poznańskich Targach Książki. Czekałam na nią długo, od przeczytania poprzedniego Drelicha. I przyznaję: to jest mistrzostwo. Wydawnictwo Pulp Books postawiło sobie poprzeczkę bardzo wysoko, takim debiutem na rynku. Przeplatające się wątki, szczegóły skoku Drelicha i życia sekty Kamaza, tak ze sobą współgrające. I to napięcie, które trzyma czytelnika od początku do samego końca. Ja ostatnie strony walczyłam ze sobą: czytać szybko, żeby się dowiedzieć czy odkładać, bo szkoda, żeby się już kończyło. Nie wiem czy sobie nie wymyśliłam, ale dostrzegłam "smaczek", wydaje mi się, że Izka Drelichowa zaczęła czytać w pociągu "Wyrwę" Wojciecha Chmielarza :) Dobrze, że w posloowiu Jakub Ćwiek obiecał kolejne części i wyjaśnianie różnych sytuacji. Na pewno będę czekać z niecierpliwością. Polecam bardzo!!!!!!!

Joanna

joanna-enl