Komentarze (0)
Kowalska Monika: Wrocławskie tęsknoty.
Czasami jest tak, że jakaś książka,. którą chcę przeczytać, dość długo jest na mojej liście "do przeczytania". W przypadku sagi "Dwa miasa" też tak było. Teraz zastanawiam się: jak mogłam tak długo zwlekać? Choć, z drugiej strony, przynajmniej mogę czytać od razu cztery tomy 😉 Wciąga tak, że spędzam cały dzień i pół nocy z książką. W dodatku ekscytujące dla mnie było to, że akcja toczy się w rejonach mojego dzieciństwa we Wrocławiu. Bohaterka - Adela mieszka przy ulicy Gajowej, a właśnie przy tej ulicy mieściło się mieszkania, z którego pochodzą moje najwcześniejsze wspomnienia. W tym tomie bohaterowie przechodzą, znowu, trudne chwile, pewne sprawy zostają niewyjaśnione, a końcówka zapowiada niespodzianki w kolejnym tomie. Bardzo polecam!
Joanna