Komentarze (0)
Janowska Monika B.: Mało brakowało.
Historia, która dość powoli się rozkręcała. Nie mogłam przyzwyczaić się do bohaterów, których w pierwszych rozdziałach pojawiało się dość sporo i pozornie nie mieli ze sobą nic wspólnego. Kiedy wątki zaczęły się łączyć historia kryminalna nabrała rumieńców. Opowieść sięgająca aż do II Wojny Światowej, naprawy hydrauliczne i zakamarki Legnicy wciągają bez reszty. Do tego dochodzi wątek przeszczepu szpiku kostnego i genetycznych bliźniaczek. I ogromna dawka humoru! Bardzo polecam!
Joanna