Poczytane

Owens Delia: Gdzie śpiewają raki.

Lata sześćdziesiąte XX wieku, wybrzeża Karoliny Północnej to tu toczy się akcja powieści. Bohaterką jest Kya Clark nazywana przez mieszkańców miasteczka Barkley Cove "Dziewczyną z bagien".
Opowieść o samotności, ale też o zaufaniu, możliwości poznania drugiego człowieka i przede wszystkim o przyrodzie i umiejętności życia zgodnie z jej rytmem.
Emocjonalna, chwilami poetycka, pełna wrażliwości powieść, w której jednak pojawia się także brutalność, uprzedzenia i ludzka podłość. Bardzo polecam!

Joanna

Bruczkowski Marcin: Singapur. Czwarta rano.
   "Bezsenność w Tokio" Marcina Bruczkowskiego mnie oczarowała, natomiast "Singapur" czytało się nieźle, ale "bez fajerwerków". Główny bohater Paweł Ostraszewski, perkusista, odnajdujący się w muzycznym życiu Singapuru, miewa wzloty i upadki. Opowieść o nim, jego przyjaciołach, znajomych, sąsiadach i muzyce. Dla mnie, sentymentalnie i bardzo na plus, byly odwołania do tekstów Lady Pank czy Perfectu. Polecam!

Joanna

Bruczkowski Marcin: Singapur. Czwarta rano.
   "Bezsenność w Tokio" Marcina Bruczkowskiego mnie oczarowała, natomiast "Singapur" czytało się nieźle, ale "bez fajerwerków". Główny bohater Paweł Ostraszewski, perkusista, odnajdujący się w muzycznym życiu Singapuru, miewa wzloty i upadki. Opowieść o nim, jego przyjaciołach, znajomych, sąsiadach i muzyce. Dla mnie, sentymentalnie i bardzo na plus, byly odwołania do tekstów Lady Pank czy Perfectu. Polecam!

Joanna

Chmielarz Wojciech: Dług honorowy.
   Akcja drugiego tomu cyklu z Bezimiennym toczy się we wsi Wilki w województwie lubuskim. Bezimienny, spłacając dług wobec Czarnego, próbuje wyjaśnić sprawę morderstwa młodej dziewczyny - Aleksandry. Trafia na zmowę milczenia, której powodem są straszne tajemnice z przeszłości wsi. Dodatkowo pojawiają się sprawy powiązane z Holendrami i szokującymi planami imprezy na kampingu. Szybkie zwroty akcji, brak czasu na nudę i akcja trzymająca w napięciu. Polecam!

Joanna

Chmielarz Wojciech: Prosta sprawa.
   Główny bohater, którego imienia nigdy nie poznajemy, przyjeżdża do Jeleniej Góry i tam porywa go lawina nieprzewidywalnych wydarzeń. Mafiozi, morderstwo, przemyt, intrygi. Agentka od analiz w ABW, lekarka, świetnie strzelająca żona jednej z ofiar. Kilka postaci i miejsc powiązanych z serią o komisarzu Mortce. I tajemnice, tajemnice i tajemnice. "Musiałam" zacząć serię o Bezimiennym, ponieważ autor właśnie ogłosił, że w październiku wyjdzie trzeci tom. Dwa pierwsze stały na półce i czekały "na swoją kolej". Myślałam, że będzie ciężko, bo wrzesień u mnie to totalny brak czasu. Ale to było tak dobre, tak wciągające, że niedziela wystarczyła, żeby przeczytać od deski do deski!
Polecam bardzo i biorę do ręki drugi tom!

Joanna