Poczytane

Szagdaj Nadia: Instynkt

Sięgnęłam po tę ksiązkę, bo w lokalnej prasie zobaczyłam recenzję, w której ktoś napisał, że to jedyny kryminał, którego akcja rozgrywa się w naszych stronach.  Kiedy zaczałam czytać przekonałam się, że większość akcji toczy się jednak we Wrocławiu, co równie mocno mnie ucieszyło. Kryminał dobry, trzyma w napięciu, z pewnością sięgnę po inne ksiązki Nadii Szagdaj. Tym bardziej, że dopiero w trakcie czytania przekonałam się, że nie jest to pierwsza część serii o policjancie Benku. A z autorką poczułam jakąś emocjonalną wieź kiedy przeczytałam, że podobnie jak ja, przeprowadziła się z ukochanego Wrocławia do miasteczka, które dzięki atmosferze i wspaniałym ludziom stało się po prostu domem.

Joanna

Riley Lucinda: Zaginiona Siostra 

Siódmy tom serii "Siedem sióstr", niestety ostatni. Kiedy go czytałam pojawiła się wiadomość, że autorka po długiej chorobie zmarła. Ciężko się czytało, po takiej wiadomości. 

Akcja "Zaginionej Siostry" przenosi nas głownie do Irlandii, ale są też wątki francuskie czy nowozelandzkie. Są też emocjonalne spotkania sióstr. Niestety niewiele wyjaśnień znajdujemy w tym tomie. Serię miał skończyć pamiętnik adopcyjnego ojca sióstr - Pasalta. Lucinda Riley nie zdążyła go napisać.... Pozostały podobno notatki autorki, kto wie.. Może, kiedyś, ktoś....

Polecam całą serię, zostawia niezapomniane wrażenia.

Joanna

Kostołowska Katarzyna: Czterdzieści i co z tego.

  Trzecia część przygód czterech wrocławskich przyjciółek.  W tej części dziewczyny przeżywają trochę dramatycznych wydarzeń, jest też na tyle aktualna, że pojawia się pandemia.  Znowu możemy poczytać o wrocławskich zakamarkach, o emocjach i uczuciach, a także o tym, że bohaterowie czytają "Chyłkę" Remigiusza Mroza ;) Dla mnie cała trylogia idealna na odstresowanie :)

Joanna

Kostołowska Katarzyna: Czterdzieści plus

   To druga część opowiadająca o życiu Wrocławianek: Anity, Magdy, Karoli i Aśki. Tym razem "dziewczyny" mają już 43 lata, a część akcji przenosi się do Londynu. Dla mnie największą wartość mają dwie sprawy: emocje i wspominane wrocławskie miejsca, które znam i lubię. Wciągnęly mnie te książki :)

Joanna

Kostołowska Katarzyna: Czterdzieści minus

   Cztery przyjaciólki, tuż przed "czetrdziestką". Każda ma swoje życie, swoje klopoty, szczęśliwe i mniej szczęśliwe dni, zawsze mają siebie. Sympatyczne, wesołe, a czasami z trudnymi emocjami. To pierwsza część trylogii, której akcja dzieje się we Wrocławiu. Akcja chwilami zaskakuje, co jest dużym plusem.

Joanna