Najnowsze wpisy, strona 5


lip 06 2023 49/2023 Puzyńska Katarzyna: Martwiec.
Komentarze (0)

 

Puzyńska Katarzyna: Martwiec.

   Kolejny tom serii o Lipowie. Tym razem "Banda szalonych bab", czyli Klementyna, Maria, Weronika i Malwina, próbuje odnaleźć zaginiony autobus z mieszkańcami Rarogów. Daniel próbuje rozwiązać swoje sprawy z Mari Carmen Sikorą. W tej historii sporą rolę odgrywa zagadnienie nietolerancji, uprzedzeń, a nawet faszyzmu. Źli bohaterowie pojawiają się niespodziewanie, a pod koniec zwrot akcji oczywiście totalnie zaskakuje. Polecam!

Joanna

joanna-enl   
lip 04 2023 48/2023 Riley Lucinda, Whittaker Harry: Atlas....
Komentarze (0)

Riley Lucinda, Whittaker Harry: Atlas. Historia Pa Salta.

   Książka przyszła do mnie w dniu polskiej premiery - prawie dwa miesiące temu i czytałam ją "na raty". Nie dlatego, że jest "gruba", ani nawet nie dlatego, że w międzyczasie były premiery, na których bardziej mi zależało. Głównie dlatego, że podeszłam do niej dość emocjonalnie. Autorka cyklu "Siedem sióstr" zmarła w czerwcu 2021 roku, wydając, jako ostatni, tom "Zaginiona siostra". Całą serię czytałam i na jej temat dyskutowałam z moją Mamą. Niestety "Zaginiona siostra", mimo, że wiele  wyjaśniła pozostawiła niedosyt i bardzo dużo pytań związanych z historią sióstr i ich ojca. Dlatego kiedy dowiedziałyśmy się, że syn autorki, na podstawie notatek swojej mamy dokończy historię byłyśmy zadowolone i czekałyśmy z niecierpliwością. Niestety moja Mama odeszła ponad rok temu i nie doczekała zakończenia. Dlatego, dla mnie, to takie emocjonalne i dość bolesne. To chyba pierwszy, aż tak osobisty wpis tutaj, ale nie potrafiłabym napisać tego inaczej. Sama historia wreszcie daje nam wyjaśnienie i spina klamrą wszystkie wcześniejsze. Życie Pa Salta prowadzonego przez gwiazdy było burzliwe, ciekawe, pełne wspaniałych i dobrych ludzi, ale także strasznych i okrutnych przeżyć. Spotkanie wszystkich sióstr, mające na celu złożeniemu hołdu przynosi wiele wyjaśnień, ale także zwrotów akcji. Myśle, że syn autorki spisał się na medal i bardzo, bardzo polecam całą serię.

Joanna

joanna-enl   
lip 02 2023 47/2023 Puzyńska Katarzyna: Śreżoga
Komentarze (0)

Puzyńska Katarzyna: Śreżoga

   W dwunastym tomie o policjantach z Lipowa, albo już raczej z Brodnicy, częściowo retrospektywnym, odkrywamy ostatnie dochodzenie Emilii Strzałkowskiej. W "teraźniejszości" w policji pracuje także Łukasz - syn Emilii i Daniela. Powstaje "banda szlonych bab" czyli grupa składająca się z Klementyny, Weroniki, Marii (matki Daniela) oraz pisarki Malwiny. Dzieje się bardzo dużo, pojawiają się kolejne ofiary, kolejni podejrzani i sama historia bardzo się gmatwa. Ten tom nie będzie należał do moich ulubionych, ale spiął poprzednie watki w pewną całość.

Joanna

joanna-enl   
cze 29 2023 46/2023 Kostołowska Katarzyna: Ogród numer...
Komentarze (0)

 

Kostołowska Katarzyna: Ogród numer czterdzieści.

   Nauczona doświadczeniem, po dwóch poprzednich cześciach serii o "Morelach", bałam się trochę otwierać ten właśnie tom. Bałam się dlatego, że po każdym poprzednim, w moim ogrodzie lądowała nowa roślina, której opisem się zachwyciłam. Tym razem moje serce skradł szorstkowiec Fortunego, ale obawiam się, że chwilowo, nie mam na niego miejsca ;) Poza tym w "Ogrodzie numer czterdzieści" pojawił się nowy działkowiec - Klaudiusz Janowski, który wniósł trochę nowości do zarządu. Poznajemy też bliżej różową prezes Janinę Skórkę i historię jej życia. W "Morelach" pojawiła się jako projektantka Karola, znana z serii "Czterdzieści...", nawet przez moment zawitała Anita i jej czekoladziarnia :) Co z tego wynika? Czy wszystko kończy się happy endem? Jaką rolę w tej opowieści mają koty? Polecam bardzo: przeczytać i sprawdzić! Mam niejasne przeczycie, że dziewczyny z "Czterdziestek" jeszcze zawitają w Morelach. Ja już nie mogę się tego doczekać :)

Joanna

joanna-enl   
cze 22 2023 45/2023 Puzyńska Katarzyna: Pokrzyk.
Komentarze (0)

Puzyńska Katarzyna: Pokrzyk.

   Jedenasty tom sagi o Lipowie. Nie tak mroczny jak poprzednie "Rodzanice", choć jeszcze trochę "inny". Większość fabuły widziana oczami Weroniki Podgórskiej daję tę "inną" perspektywę. Mi w tym tomie zabrakło sarkastycznych powiedzonek Klementyny i postaci z lipowskiego posterunku: Marka, Marii czy nawet Pawła. Ale! Nadrobiła to opowieść o klątwie, zagmatwane losy pewnej rodziny z adoptowanymi dziećmi, postaci klaunów i tajemnice dworku we Wnykach. Ostateczny zwrot akcji jest tak niespodziewany i zaskakujący, że przez chwilę byłam zła na autorkę, że "jak to?" Ale teraz już nie mogę się doczekać, żeby przeczytać "co teraz?" Polecam!

Joanna

joanna-enl